Aukcje internetowe na celowniku…
Zgodnie z Planem Dyscypliny Podatkowej na 2010 rok Urzędy Skarbowe mają obowiązek kontrolować e-handel. Jest to branża, która obecnie odnotowuje największą dynamikę wzrostu. Co więcej kryzys nie przeszkodził jej w zwiększeniu sprzedaży. Na dzień dzisiejszy na Allegro.pl jest zarejestrowanych 10 milionów użytkowników. W zeszłym roku obrót wynosił prawie 6 miliardów złotych. W związku z powyższym fiskus na Dolnym Śląsku kontroluje najaktywniejszych sprzedawców. Urzędnicy sprawdzają dane osobowe, rachunki bankowe, a także wartość sprzedaży za okres trzech ostatnich lat.
Fiskus monitoruje także eBay oraz Świstaka, jednak najwięcej uwagi urzędy skarbowe poświęcają użytkownikom zarejestrowanym na największej platformie handlowej w Polsce: Allegro.
Rzetelni sprzedawcy nie muszą niczego się obawiać. Urzędy skarbowe wyświadczą im nawet przysługę likwidując nieuczciwą konkurencję, a tym samym poprawiają jakość całego e-handlu. Jednak osoby uchylające się od płacenia podatków mogą spodziewać się grzywny, a nawet kary pozbawienia wolności zależnie od klasyfikacji popełnionego przez nich czynu. Reasumując im skarb państw bardziej ucierpiał na nieuczciwym zachowaniu podatnika tym większych konsekwencji można się spodziewać, maksymalna wartość grzywny to nie bagatela 12.643.200 zł.
Źródło: Pb.pl