Yurolaitsalbert/bigstockphoto.com

Rząd chce czerpać większe zyski z podatków firmowych. W tym celu zamierza wyłapywać przedsiębiorstwa, które rejestrują swoją działalność w innych krajach, gdzie płacą niższe podatki. Ucierpią nawet te firmy, które robią to legalnie.

Ministerstwo Finansów chce przygotować klauzulę obejścia prawa podatkowego, która ułatwi walkę z nieuczciwymi przedsiębiorstwami. Taki dokument miałby pozwalać na kontrolę i ewentualne blokowanie tych podmiotów gospodarczych, które oficjalnie zarejestrowane są w innym kraju, by płacić tam niższe podatki, jednak w rzeczywistości prowadzą działalność na terenie Polski.

Co prawda, tego typu działania nie są oficjalnie zabronione, więc wiele przedsiębiorstw korzystających z zagranicznych systemów podatkowych czyni to w pełni legalnie, jednak takie zachowania powodują znaczne szkody w rodzimym budżecie. Ekonomiści szacują, że jeśli uda się wprowadzić klauzulę obejścia prawa podatkowego jeszcze w tym roku, to już w roku następnym zyski państwa wzrosną o 50 mln złotych. W 2018r. i w każdym następnym do budżetu miałoby już wpłynąć o 100 mln złotych więcej niż wcześniej zakładano. Choć eksperci przyznają, że takie wyliczenia są dość ryzykowne, to jednak zapewniają, że wzrost dochodów będzie widoczny.

Na czym ma polegać klauzula? Zgodnie z projektem, nad którym prace prowadził już rząd koalicyjny PO-PSL, klauzula będzie częścią ordynacji podatkowej i będzie dotyczyła wszystkich tych przypadków, w których korzyści majątkowe uzyskane przez firmy przekroczą 100 tysięcy złotych. Jeżeli urzędowi Skarbowemu uda się dopatrzeć nadużyć i podważy zasadność działań podatkowych firmy, to będzie mógł domagać się, by jednostka uiściła opłatę podatkową w kraju.

Zgodnie z pomysłem poprzedniego rządu, wprowadzona ma zostać również możliwość uzyskania opinii na temat działalności przedsiębiorstwa. Za 20 tysięcy złotych firma będzie mogła wnioskować o określenie prze Fiskus, czy jej działalność może zostać objęta kontrolą i czy grozi jej obowiązek zapłaty podatku w kraju. Dodatkowo rząd planuje stworzyć radę do spraw unikania opodatkowania, do której należeć mają osoby wybrane przez Komisję Wspólną Rządu i Samorządu orz Radę Dialogu Społecznego, a także doradca podatkowy.