Fonek – komórka dla dzieci…

Producenci telefonów komórkowych postanowili uderzyć w młodą grupę konsumentów. Z myślą o 3-7-letnich dzieciach wyprodukowali telefon – Fonek. Telefon jest dostępny w niebieskim lub różowym kolorze i jest sprzedawany bez SIMLocka. Ponadto dziecko będzie mogło dzwonić tylko na numery dostępne w książce adresowej, ma to zapewnić rodzicom pełną kontrolę.

Wielu rodziców ma ambiwalentne odczucia względem Fonka. Z jednej strony w razie potrzeby dziecko będzie mogło się z nimi skontaktować, jednak z drugiej, czy dziecko rozumie i wie, kiedy taka potrzeba zajdzie? Poza tym mimo swojej skromnej formy, czy nawet przeciętnego imange, jak utrzymuje producent gadżet ten może być tłustym kąskiem dla złodzieje ze względu bezsilność dziecka. Czy warto wobec tego narażać je na dodatkowy stres? Szkoły także walczą z powszechną komórkomanią, już w statutach widnieją zapisy o zakazie używania komórki na lekcjach.

To rodzice decydują, kiedy wyposażą dziecko w telefon komórkowy. Dokonując tego wyboru kierują się presją otoczenia, modą, wygodą, czy też roztropnością własnej pociechy. Rodzice myślą, że jak kupią dziecku telefon zyskają nad nim kontrolę, jednak w rzeczywistości często jest odwrotnie. Wiele niebezpieczeństw czyha na młodego posiadacza komórki. Dlatego każdorazowo do takiego prezentu powinna być dołączona etykieta racjonalnego korzystania z telefonu. Uchroni to zarówno rodziców, jak i dzieci przed niepotrzebnymi problemami i stresem.

Źródło: Gazeta.pl

Dodaj komentarz