Historia w Biurze Informacji Kredytowej szansą na kredyt…
Każda osoba fizyczna zaciągająca kredyt ma swoją historę w BIK, pozwala to innym instytucjom finansowym szybko zweryfikować wiarygodność przyszłych kredytobiorców. Sposób spłacania dotychczasowych zobowiązań odzwierciedla przyznana punktacja. Im więcej punktów, tym wyższe prawdopodobieństwo uzyskania kredytu, przy czym maksymalna liczba punktów to 631.
Istnieje stereotyp, że osoba widniejąca w BIK ma problemy finansowe, jednak każdy kredytobiorca ma swoją historię w BIK, a tylko osoby niepłacące rat widnieją na czarej liście. W związku z powyższym wcześniejszy kredyt może ułatwić zaciągnięcie kolejnego. Co więcej banki chętniej pożyczają pieniądze osobom, które już znają, dzięki czemu mają pewność, że będą sumiennie spłacać raty. W przypadku, gdy ktoś po raz pierwszy chce się zadłużyć jest poddawany szczegółowej weryfikacji, gdyż instytucja finansowa nie posiada informacji pozwalających zmierzyć poziom ryzyka związanego z nieregulowaniem przez niego zobowiązań. Sytuacja taka często przyczynia się do wyższych kosztów związanych z zaciągnięciem kredytu, niższego kredytu bądź koniecznością poręczenia.
Warto zbudować zosbie historię kredytową na wypadek zaciąnięcia kredytu hipotecznego. Wystarczy wyrobić kartę kredytową i spłacać każde zadłużenie w terminie. Dzięki czemu dla banku będziemy wiarygodni i przy okazji nie stracimy zdolności kredytowej, gdyż nasze zobowiązania będą niewielkie. Oczywiście należy pamiętać, iż budowanie wizerunku musi trwać co najmniej pół roku, gdyż dopiero po tym okresie otrzymujemy punkty BIK.
Źródło: Forsal.pl