Koniec samowoli na niepublicznych drogach…

Obecnie droga wewnętrzna spółdzielni czy teren supermarketu to pole do popisu dla kierowców nieprzestrzegających przepisów o ruchu drogowym. Niezapięte pasy bezpieczeństwa, brak świateł, a także zbyt duża prędkość to tylko niektóre z wykroczeń, które bezkarnie można popełniać na drogach niepublicznych. Policja i straż miejska mają związane ręce, gdyż nie mają na tym terenie żadnych uprawnień.

Przepisy prawa o ruchu drogowym obowiązują jedynie na drogach publicznych, tj. krajowych, wojewódzkich, powiatowych i gminnych oraz drogach oznaczonych jako strefy zamieszkania. Drogi wewnętrzne na osiedlach mieszkaniowych, przy supermarketach, dworcach autobusowych nie są objęte tymi przepisami. Kierowcy w obszarach tych nie muszą posiadać dokumentów, ograniczać prędkości, czy parkować w wyznaczonych miejscach. Mandat można jedynie otrzymać za niszczenie zieleni albo zostawienie samochodu w miejscu stwarzającym zagrożenie bezpieczeństwa.

Nowelizacja ustawy o ruchu drogowym ma zmienić zaistniałą sytuację. Kierowcę na drodze wewnętrznej będą obowiązywały takie same przepisy, jak na drogach publicznych. Zarządca lub właściciel terenu będzie musiał go odpowiednio oznakować, dzięki czemu obszar będzie podlegał przepisom o ruchu drogowym.

Źródło: GazetaPrawna.pl

Dodaj komentarz