Wielu konsumentów czeka na posezonowe wyprzedaże, żeby uzupełnić garderobę i kupić towar w atrakcyjnej cenie. Z szałem zakupów wiąże się często brak chłodnej kalkulacji, zdrowego rozsądku i nieznajomość praw chroniących konsumentów.

Pracownicy Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji radzą, żeby przeanalizować nasze realne potrzeby i porównywać promocyjne oferty w różnych sklepach. W niektórych przypadkach nieuczciwi sprzedawcy do obowiązującej ceny dopisują hasło promocja, żeby przyciągnąć klientów. Czasami wabikiem na kupującego jest dołączany do produktu gratis, aczkolwiek summa summarum zakupienie samego produktu byłoby bardziej opłacalne. Ponadto należy pamiętać o paragonie będącym dowodem zakupu i podstawą do dochodzenia swoich praw w przypadku niezgodności towaru z umową zawartą ze sprzedawcą.

Warto wiedzieć także, iż wadliwy towar w przeciągu dwóch lat od zakupu można zareklamować. Natomiast, gdy na dany towar wydana jest gwarancja mamy prawo zgłosić reklamację gwarantowi, zwykle producentowi lub dystrybutorowi. Klient sam wybiera, u kogo będzie dochodził roszczeń. Nabywca może także zgłosić się do rzecznika konsumentów, jeśli sklep odmówi przyjęcia reklamacji. Wszelkie wątpliwości pozwoli także rozwiać Stowarzyszenie Konsumentów Polskich udzielając bezpłatnych porad pod numerem 800 800 808. Nieznajomość praw daje sprzedającemu przewagę, nie pozwólmy się zdominować i naciągnąć!

Źródło: PolskaTimes.pl