Na koniec maja 2015 w Polsce było już 3 mln małych, jednoosobowych firm
Liczba jednoosobowych firm działających w Polsce wynosiła w maju niemal 3 miliony. To najwyższy poziom od czerwca 2014 r. Zdaniem resortu finansów, wpływa na to ich dobra kondycja finansowa i mniejsza liczba bankructw.
Z danych zebranych w rejestrze REGON wynika, że pod koniec maja w Polsce istniało 2 mln 962 tys. 597 jednoosobowych działalności gospodarczych. Oznacza to, że ich liczba była najwyższa od czerwca 2014 r. Co więcej, był to najlepszy w tym roku miesiąc, jeśli chodzi o liczbę nowo otwartych mikroprzedsiębiorstw – przybyły 25 654 firmy, czyli o przeszło 1000 więcej niż w kwietniu br. Niemniej jednak tegoroczny maj wypadł gorzej niż analogiczny miesiąc roku 2014, gdy najmniejszych firm otwarto o ponad 1000 więcej. Średnioroczne dane na temat nowych firm wskazały, że pojawiło się ich 23 934, a to dane najgorsze od stycznia 2013 r.
Jak to więc możliwe, że choć otwieramy mniej firm niż w ubiegłym roku, to jednak ich ogólna liczba wzrasta? Poprawia się kondycja wielu mikroprzedsiębiorstw, a to przekłada się na malejącą liczbę odnotowywanych bankructw. Choć w maju upadło ich 21 537, czyli o 1400 więcej niż w kwietniu, to jednak zamknięto ich o 1900 mniej niż w maju minionego roku. W ogólnym rozrachunku dało to najwyższą liczbę działających mikrofirm, jaką można było zauważyć od 11 miesięcy.
Licząc od początku tego roku do końca maja, z rodzimego rynku ubyło 119,6 tysiąca mikroprzedsiębiorstw. Było ich o 5900 mniej niż w okresie styczeń-maj 2014 r. Jak przyznają eksperci, mniejsza liczba bankructw to zasługa polepszającej się sytuacji rynkowej. Można było się tego spodziewać, ponieważ prowadzone na początku roku badania wskazywały, że optymizm przedsiębiorców wyraźnie rośnie. Zdaniem Ministerstwa Finansów tendencja ta będzie się utrzymywać także w kolejnych miesiącach.
Należy jednak podkreślić, że według badania przeprowadzonego przez Global Enterpreneurship Monitor, młodzi Polacy niekoniecznie chcą zakładać własną działalność gospodarczą, lecz robią to, ponieważ zdają sobie sprawę z faktu, że łatwiej jest otworzyć własną firmę, niż znaleźć satysfakcjonującą pracę na etacie. Jeśli jednak kondycja najmniejszych przedsiębiorstw ulegnie rzeczywistej poprawie, być może ich właściciele docenią możliwość zarządzania własnym biznesem.