W roku 2010 możemy spodziewać się wzrostu ceny gazu, prądu i paliw, szacunkowo podwyżki te będę kosztowały nas 37 zł miesięcznie. Wprowadzone zostaną cztery nowe opłaty: zapasowa, węglowa, dywersyfikacyjna i danina związana z zakupem energii produkowanej z metanu.

W ogólnym rozrachunku nie pominięto także kierowców. Wzrost opłaty paliwowej odbije się na większej o około 17 groszy na litrze cenie za diesla. Mniej odczuwalne będą podwyżki benzyny i autogazu, jedynie około 1 grosz na litrze. Nowa opłata węglowa będzie przeznaczona na pokrycie unijnej składki na ochronę środowiska. Zaś opłata zapasowa będzie wiązała się z finansowaniem systemu rezerw ropy i paliwa.

Opłata dywersyfikacyjna będzie związana z gazem ziemnym i energią elektryczną, a właściwie z ich przesyłem. Za 1 m sześcienny surowca zapłacimy więcej o 4-5 groszy w związku, z czym w ogólnym rozrachunku roczna opłata za gaz wzrośnie o 110 zł. Środki te zostaną przeznaczone na infrastrukturę przesyłową i przeładunkową, mającą pomóc zdywersyfikować źródła dostaw gazu. Ponadto od przyszłego roku sprzedawcy energii elektrycznej zobowiązani do kupna prądu wytwarzanego z metanu będą obarczeni dodatkowymi kosztami, przełoży się to na 2-5 złotowe podwyżki za 1 MWh energii.

Źródło: GazetaPrawna.pl