turgaygundogdu/bigstockphoto.com

Proces cyfryzacji postępuje praktycznie na całym świecie, jednak w Polsce jego tempo wciąż pozostawia nieco do życzenia. W rankingu rozwoju cyfrowego krajów UE zajęliśmy dopiero 22. pozycję. Jakie zadania czekają na nas w tej materii?

Przedstawiający poziom cyfryzacji w europejskich krajach indeks DESI wskazał, że Polska musi jeszcze trochę popracować nad tą kwestią. Co prawda, nasz kraj zajął w rankingu 22. pozycję, lecz eksperci podkreślają, że nie jest to dobry rezultat. Na temat polskiej cyfryzacji rozmawiano podczas wizyty europejskiego komisarza ds. jednolitego rynku cyfrowego Andrusa Ansipa.

Ansip spotkał się w Polsce m.in. z ministrem rozwoju Mateuszem Morawieckim i minister cyfryzacji Anną Streżyńską. Poinformował, że UE docenia kroki, jakie Polska podjęła w celu rozwoju gospodarki cyfrowej, jednak wymienił też szereg obszarów, które wymagają dopracowania. Są kategorie, w których wypadliśmy bardzo dobrze. Na przykład, jeśli chodzi o dostęp do bezprzewodowego internetu szerokopasmowego, zajmujemy wysokie, 5. miejsce w skali europejskiej. Coraz lepsze wyniki notujemy także pod względem liczby osób składających formularze podatkowe drogą elektroniczną. Na taką opcję decyduje się już ok. 50% podatników.

Unijny komisarz zauważył jednak, że w Estonii odsetek podatników korzystających z opcji e-deklaracji to aż 95%, a to oznacza, że Polacy mają jeszcze zdecydowane możliwości wyśrubowania swojego wyniku. Oprócz tego Anders Ansip przypomniał o celach, jakie zakłada sobie cała Unia Europejska, ponieważ dotyczą one również Polski. Do najważniejszych spraw należy opracowanie i przyjęcie przez kraje członkowskie jednolitych zasad sprzedaży dóbr niematerialnych i treści niematerialnych drogą elektroniczną. Miałoby to ułatwić działanie międzynarodowym firmom, a przy okazji działałoby na korzyść prywatnych internautów, którzy na terenie całej UE mieliby dostęp do raz wykupionych treści cyfrowych.

Do najważniejszych planów Ansip zaliczył też zniesienie roamingu, który zniknie już w połowie czerwca przyszłego roku. Ponadto komisarz zapowiadał, że UE chce ułatwić reguły rządzące handlem transgranicznym i zająć się walką z bezpodstawnym blokowaniem treści. Wiele wskazuje również na to, że UE będzie dążyła do obniżenia cen przesyłek międzynarodowych.