Spadek dla krewnych…
Zgodnie z nowymi przepisami do grona osób objętych spadkiem możemy zaliczyć także dziadków i pasierbów. Ta długo oczekiwana zmiana wyeliminuje sytuację gryzącą się z poczuciem sprawiedliwości. Mianowicie dotychczas brak testamentu oznaczał, że spadek otrzymywał skarb państwa zamiast żyjących krewnych.
Wprowadzone zmiany objęły także zasady dziedziczenia. Obecnie pierwszeństwo dziedziczenia mają małżonek i dzieci lub wnuki, w drugiej kolejności dziedziczą rodzice, a następnie rodzeństwo. Dalej znajdują się dziadkowie i pasierbowie. Na samym końcu dziedziczy gmina, w której mieszkał zmarły. Natomiast, gdy zmarły zostawił majątek poza granicami kraju, zostaje on przejęty przez skarb państwa.
Ponadto poświadczenie dziedziczenia będzie należało od teraz do obowiązków notariusza. Znacznie skróci to czas oczekiwania na spadek, gdyż aby w pełni z niego korzystać należy uzyskać potwierdzenie prawa do spadku, do tej pory wydawane przez sąd. Notariusz nawet tego samego dnia będzie mógł wydać taki dokument, jednak trzeba się liczyć z wydatkiem rzędu 300-600 zł. Warto także pamiętać, że aby nie zapłacić podatku od spadku należy ten fakt zgłosić w urzędzie skarbowym. Z obowiązku tego są jedynie zwolnione osoby, które otrzymały mniej niż 9637 zł.
Źródło: Wyborcza.pl