Studio Porto Sabbia/bigstockphoto.com

Rząd chce zmienić dotychczasowy stan rzeczy i na poważnie zająć się oszustami podatkowymi, jednocześnie poprawiając swój stosunek wobec przedsiębiorców. Jakich konkretnych zmian należy się w związku z tym spodziewać?

Rząd chce zdecydowanie zabrać się za oszustów podatkowych, jednocześnie zwiększając troskę o przedsiębiorców działających zgodnie z prawem. Jak zapowiedziała premier Beata Szydło, ministerstwo finansów współpracuje z resortem sprawiedliwości nad rozwiązaniem zwiększającym kary za wyłudzenia i oszustwa podatkowe. Planowane jest m.in. podniesienie kar pozbawienia wolności za tworzenie pustych lub sfałszowanych faktur.

Wedle przekazanych dotąd informacji, za wyłudzenia i oszustwa podatkowe będzie grozić od 3 do nawet 15 lat więzienia. Wysokość kary będzie zależna od specyfiki popełnionego przestępstwa. Jeśli oszust wyrządzi szkodę w budżecie państwa na kwotę wynoszącą ok. 1 mln złotych lub gdy oszustwa będą jego stałym źródłem dochodów, należy spodziewać się wysokich wyroków. Wielomilionowe oszustwa miałyby natomiast grozić pozbawieniem wolności nawet na 25 lat! Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro tłumaczy, że tak wysokie kary mogą być skuteczne w zniechęcaniu nawet do samych prób wyłudzenia pieniędzy.

Wciąż jednak zachowane zostaną obecne przepisy związane z mniejszymi oszustwami. Przy wyrządzeniu nieznacznych szkód, kara pozbawienia wolności ma wynosić od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Z pewnością opłacalna będzie współpraca przestępcy gospodarczego z organami ścigania, ponieważ dla osób ujawniających wszelkie okoliczności przestępstwa oraz dla zwracających wyłudzone pieniądze przewidziane jest wyjątkowe złagodzenie wyroku.

Jednocześnie Ministerstwo Rozwoju przedstawiło niedawno projekt zmian, które mają ułatwić funkcjonowanie przedsiębiorstw. Politycy chcą poprawić ich kontakty z urzędami i organami państwowymi tak, by możliwie najbardziej zmniejszyć zakres formalności dokonywanych w związku z prowadzeniem działalności gospodarczej. Wśród najważniejszych zmian znaleźć ma się ta dotycząca rozstrzygania wątpliwości zawsze na korzyść petenta, a nie urzędu. Skrócone mają też zostać postępowania administracyjne, które do tej pory wyraźnie hamowały tempo rozwoju wielu jednostek gospodarczych.