Bruksela zapowiada wprowadzenie ograniczeń cen połączeń telefonicznych oraz esemesów w komunikacji międzynarodowej. Jest to odpowiedź na ignorowanie przez operatorów sugestii Komisji Europejskiej, co do dobrowolnego obniżenia stawek. Wiadomość tekstowa będzie kosztowała użytkownika maksymalnie 11 centów bez podatku VAT. Zaś w rozliczeniu hurtowym cenę ograniczono do 4 centów. Spowoduje to, że ceny spadną niemalże trzykrotnie w porównaniu ze stawkami obowiązującymi obecnie. Proponowane zmiany wejdą w życie jeszcze przed sezonem wakacyjnym w 2009 roku.

Ograniczenie cen międzynarodowych rozmów telefonicznych także zostanie utrzymane do 2013 roku. Dotychczas za otrzymane połączenie trzeba było zapłacić 22 centy, zaś za połączenie wykonane 46 centów. Stawki te zmniejszą się odpowiednio do 10 i 34 centów w roku 2012. Poza tym rozliczenia minutowe generujące dodatkowe koszty zostaną wyeliminowane na rzecz rozliczeń sekundowych.

Dodatkowo Komisja Europejska zamierza walczyć z zawyżaniem stawek za przesyłanie danych w roamingu. W kraju koszt przesyłu megabajta danych waha się od 5 do 15 centów, natomiast w połączeniach międzynarodowych to nie bagatela 6-11 euro. Usługi te są stosunkowo nowe, dlatego na razie rozważa się wprowadzenie limitów jedynie na poziomie hurtowym. Proponuje się ograniczyć koszt przesyłu do 1 euro za megabajt danych, gdzie rzeczywiste koszty to kilka centów. Co więcej mają być wprowadzone dwa zabezpieczenia chroniące użytkowników przed niebotycznymi rachunkami. Jednym z nich będzie informacja o cenie przesyłu danych płynąca od operatora. Natomiast drugie tzw. mechanizm tnący będzie wprowadzone w 2010 roku. Klient będzie miał możliwość ustalenia limitu za przesył danych, po przekroczeniu którego usługa zostanie zablokowana.

Prace legislacyjne nad wyżej wymienionymi zmianami zakończą się najprawdopodobniej jeszcze w tym roku, gdyż Parlament Europejski i Rada Unii Europejskiej, których zgoda jest wymagana do zatwierdzenia projektu, natychmiast chcą zając się tym problemem.

Źródło: Rp.pl