Więcej promocji, mniej trudności…
Można zaobserwować wyraźne ożywienie na rynku kredytów hipotecznych. Banki nęcą klientów obniżoną prowizją lub mniejszą marżą kredytową. Najlepsza oferta skierowana jest do klientów korzystających także z innych produktów banku. Banki zaczynają walczyć o klienta, co wskazuje na większą gotowość do udzielania kredytów.
Decydując się na wzięcie kredytu do końca listopada, w wielu bankach możemy skorzystać z obniżonej lub zerowej prowizji. Jeśli w tym terminie otworzymy konto i zakupimy kartę kredytową w Polbanku nie zapłacimy prowizji. Co więcej, jeśli dodatkowo zadysponujemy przelew wypłaty na konto w tym banku, możemy liczyć na marżę kredytową niższą o 1 pkt. proc. W Alior Banku, żeby skorzystać z obniżonej prowizji, należy wykupić jeden z pakietów ubezpieczeniowych. Z kolei Lukas Bank gwarantuje szybkie procesowanie wniosków.
Niektóre banki oferują lepsze warunki bezterminowo. Raiffesen Bank obniżył wkład własny, poziom minimalnego dochodu, a także podwyższył do 70 lat maksymalny wiek, w którym trzeba spłacić całą należność. Jak na razie jedynie kredyty walutowe nie zostały objęte promocją, nadal trzeba spełniać rygorystyczne kryteria, żeby ubiegać się o taki kredyt.
Źródło: Bankier.pl