Wiosenna infekcja…
Prawie powszechna komputeryzacja sprawiła, iż rynek ten stał się łasym kąskiem dla przestępców. Powstaje coraz więcej wyspecjalizowanych wirusów, które mają wykraść lub zniszczyć informacje. Specjaliści alarmują, iż w Polsce zainfekowanych jest ponad 40 proc. komputerów. Co więcej smarfony mające zbliżone możliwości do komputerów także są zagrożone.
W większości przypadków użytkownicy komputerów nie wiedzą, iż ich sprzęt został zainfekowany. Fizycznie komputer nie może zostać zniszczony, jednak wirus może usunąć ważne dane lub uruchomić programy zakłócające pracę komputera. Ponadto adresy e-mail czy hasła do kont bankowych mogą paść łupem cyberprzestępców.
Upowszechnienie urządzeń mobilnych przyczyniło się do stworzenia wirusów na smarfony i tablety. Gigantyczny rachunek może przyjść do użytkownika telefonu, który zainstalował z pozoru niegroźny i przydatny program, który to samoczynnie wysyła sms-y na numery premium. Ponadto korzystanie poprzez komórkę z portali społecznościowych może narazić nasz sprzęt na infekcję.
Źródło: GazetaPrawna.pl